Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Segregacja śmieci przerasta połowę Polaków. Z czym najczęściej mamy problem?

Przemysław Zańko-Gulczyński
Przemysław Zańko-Gulczyński
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że nie wszystkie rodzaje szkła wyrzuca się do tego samego pojemnika.
Nie każdy zdaje sobie sprawę, że nie wszystkie rodzaje szkła wyrzuca się do tego samego pojemnika. pixy.org
Choć tylko 3 proc. Polaków nie segreguje śmieci, aż 48 proc. nie umie segregować poprawnie. Jak wynika z badań, problem jest ogólnopolski i ogólnospołeczny.

Wprowadzenie obowiązku segregacji śmieci było potrzebne – tak uważa 83 proc. Polaków ankietowanych przez agencję Symetria. Okazuje się jednak, że tylko 52 proc. z nas potrafi poprawnie segregować odpady. Zdaniem ankietowanych problem mogłyby rozwiązać lepsze oznaczenia na opakowaniach oraz pojemnikach na śmieci.

Segregacja śmieci ważna, ale niełatwa

Symetria – agencja User Experience – sprawdziła nastawienie Polaków wobec segregacji śmieci. Wyniki są optymistyczne: 83 proc. z nas uważa, że wprowadzenie takiego ustawowego obowiązku od pierwszego września 2020 r. było konieczne. Co więcej, dwie trzecie ankietowanych podało, że segregują dla dobra środowiska, a nie z przymusu.

– Jedynie 7 proc. osób zaczęło segregowanie śmieci po wejściu w życie ustawy, a pozostałe 93 proc. osób robiło to już wcześniej. To dobry wynik – mówi agencji Newseria Biznes Radosław Pawlak, UX Specialist z agencji Symetria. – Polacy podchodzą odpowiedzialnie do segregowania śmieci, ale nie zawsze wiedzą, jak poradzić sobie z niektórymi problemowymi odpadami i do których pojemników je wyrzucać.

W przeprowadzonym badaniu poproszono 500 osób o wrzucenie odpadów do odpowiedniego kosza. Okazało się, że z wyzwaniem poradziło sobie tylko 52 proc. uczestników. Co więcej, sami badani przyznali, że nie są pewni swojej wiedzy. Gdy poproszono ich, by w skali od 1 do 10 ocenili, jak bardzo są pewni, że segregują poprawnie, średnia ocen wyniosła zaledwie 6.

Jakie odpady są najbardziej problematyczne?

W badaniu agencji Symetria celowo kazano uczestnikom posortować problematyczne odpady, których przynależność trudno ocenić. Najtrudniejsze okazały się:

  • pojemnik po dezodorancie – tylko 14 proc. wrzuciło go do odpowiedniego pojemnika (w zależności od regionu odpady zmieszane lub metale i tworzywa sztuczne),
  • lustro – 19 proc. poprawnych odpowiedzi (w większości regionów małe lusterko do odpadów zmieszanych, a duże jako odpad wielkogabarytowy lub do PSZOK-u),
  • kocie odchody oraz odpady z ryb – 33 proc. osób wiedziało, gdzie je wyrzucić (odpady zmieszane).

Co ciekawe, wbrew potocznym przekonaniom mieszkańcy największych miast wcale nie poradzili sobie najlepiej – ich wynik był bardzo przeciętny. Ogółem Polacy z obszarów bardziej miejskich byli tylko nieco lepsi w segregacji niż Polacy z obszarów bardziej wiejskich. Kobiety wykazały się większą wiedzą niż mężczyźni, a wiek badanych nie wpłynął na wyniki wcale. Pokazuje to, że segregacja śmieci sprawia problemy w zasadzie wszystkim.

Segregację odpadów ułatwiłyby oznaczenia na opakowaniach

Skoro Polacy są chętni do segregowania, ale jest ono dla nich zbyt trudne, problemu nie rozwiąże się bardziej surowymi karami czy kolejnymi zmianami w ustawie śmieciowej. Zdaniem ekspertów agencji Symetria cytowanych przez Newserię Biznes konieczne są działania edukacyjne.

Szczególnie pomocne byłyby odpowiednie oznaczenia na opakowaniach. Pozwoliłyby one błyskawicznie zorientować się, gdzie dany odpad powinien trafić. Z opinią ekspertów zgadzają się ankietowani, dodając, że producenci opakowań powinni częściowo dopłacać do ich recyklingu. Okazuje się jednak, że brakuje także odpowiednich informacji na pojemnikach na śmieci.

– Z informacjami umieszczonymi przy śmietnikach czy bezpośrednio na nich bywa różnie – przyznaje Radosław Pawlak. – Zdarza się, że są one za bardzo skomplikowane, nieczytelne, napisane językiem, który nie trafia do odbiorcy, przez co jest to dla niego niezrozumiałe. Być może wystarczy to zmienić i nie trzeba rewolucyjnych zmian, aby podnieść świadomość społeczną w obszarze segregacji śmieci.

Badanie wykazało, że informacje umieszczone blisko śmietników są bardzo ważne, bo aż 41 proc. ankietowanych właśnie tam szuka wiedzy o segregacji. Popularniejsze okazało się tylko szukanie odpowiedzi w internecie (51 proc.).

Ankieta pokazała także, że 80 proc. z nas segreguje także w innych miejscach niż dom (np. w miejscu pracy). Polacy chętnie podejmują też inne działania proekologiczne, m.in. rezygnują z opakowań plastikowych oraz oszczędzają wodę i energię.

[QUIZ] Te sprzęty na pewno masz w domu. Ale czy zgadniesz, skąd pochodzą?

od 7 lat
Wideo

Kalendarz siewu kwiatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Segregacja śmieci przerasta połowę Polaków. Z czym najczęściej mamy problem? - Portal i.pl

Wróć na naszemiasto.pl Nasze Miasto