Młodzi ludzie wpadli na pomysł, żeby na torach kolejowych ułożyć gałęzie i kamienie. Potem obrzucili pociąg na trasie Wołów - Wrocław kamieniami. W jednym z wagonów wybili szybę. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policjanci uważają, że takie działania stworzyły realne zagrożenie spowodowania katastrofy w ruchu kolejowym. Funkcjonariusze złapali dwóch 15-latków. W trakcie przeszukania jednego z nich, policjanci znaleźli siekierę. Prawdopodobnie służyła im do ścięcia gałęzi i ułożenia ich na torowisku.
Policjanci zebrane w tej sprawie materiały przekażą do sądu rodzinnego i Nieletnich.
Trzecia fala - ważne zmiany